Niedzielne spotkanie w ostatniej chwili zostało przeniesione na obiekt Orła, z racji nienadającego się do gry stadionu w Kraczkowej. Spotkanie od samego początku obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Już w pierwszych minutach przed szansą stanął Bartek Gargała, który po wrzutce z różnego z bliskiej odległości uderzył wprost w bramkarza. Chwilę później przed szansą stanął Krzysiek Bartkiewicz, a jego uderzenie zatrzymało się na słupku. Jeszcze lepszą sytuację miał Bogdan Wiech, który minął bramkarza, jednak w ostatniej chwili jego uderzenie zablokował obrońca miejscowych. Drużyna Orła kilkukrotnie groźnie kontratakowała, jednak ich uderzenia były mocno niecelne lub trafiały wprost w dobrze dysponowanego Szymona Plęsa.
W 41 minucie po świetnym prostopadłym podaniu od Dominika Bartkiewicza oko w oko z bramkarzem stanął Krzysiek Bartkiewicz. Tym razem uderzył celnie obok bramkarza, wyprowadzając Czarnych na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą świetną okazję wypracował sobie Tomasz Lech, który położył w polu karnym obrońcę Orła, lecz uderzył w słupek. Po zmianie stron dobrą akcję na lewym skrzydle przeprowadził Mateusz Kot, uderzył jednak wprost w bramkarza. Orzeł w tym fragmencie meczu częściej utrzymywał się przy piłce, jednak nie mógł przejść dobrze grających dziś obrońców Czarnych. Dobrą zmianę zanotował Maciek Kucaba, który po jednej z akcji uderzył sprzed pola karnego lecz piłka zatrzymała się na poprzeczce. W dzisiejszym meczu szanse gry od pierwszych minut dostali Karol Różański i Patryk Kochman, którzy dobrze wywiązywali się ze swoich zadań, zwłaszcza w defensywie, będąc ostoją nie do przejścia w tym spotkaniu. Za tydzień czeka nas kolejna potyczka z drużyną z Gminy Łańcut. Tym razem zagramy w Albigowej. Początek meczu w niedzielę o godzinie 14:00.
CZARNI KRACZKOWA 1:0 (1:0) ORZEŁ WYSOKA
bramki: ⚽ 41′ K.Bartkiewicz
Skład: S.Plęs – K.Różański, B.Gargała, J.Koszela, R.Różański – M.Kot, (? 65′ M.Kucaba), P.Kochman (? 75′ Konrad Ziaja), B.Wiech, K.Bartkiewicz (? 89′ M.Skomra), D.Bartkiewicz – T.Lech