Dzisiejsze pierwsze spotkanie w roli gospodarza nasi zawodnicy zaczęli dość niemrawo. Początkowo przewagę miała drużyna gości lecz nie przekładało się to na zagrożenie pod bramką Pawła Różańskiego. Po dziesięciu minutach gry do głosu zaczęli dochodzić gospodarze i chwilę później na 25 metrze od bramki faulowany bym Dawid Kielar. Piłkę ustawił trener i precyzyjnie dośrodkował na głowę Jacka Koszeli, który jednak został złapany w pas przez zawodnika gości i przewrócony na ziemię.
Sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Jedynak strzał Dominik Bartkiewicz wyczuł bramkarz gości i odbił piłkę przed siebie, a dobitka Dominika powędrowała nad bramką. Już 2 minuty później piłkę po strzale trenera gospodarzy wybił z linii bramkowej obrońca gości. Przewagę w tym okresie gry miała nasza drużyna lecz nie potrafiła wypracować sobie dobre sytuacji do oddania strzału. W 30 minucie ładnym technicznym strzałem popisał się Łukasz Gaweł jednak piłkę końcówkami palców odbił bramkarz. Chwilę później kontra Tarnawki zakończyła się mocno niecelnym uderzeniem napastnika. Na minutę przed końcem w dobrej sytuacji znalazł się skrzydłowy gości lecz Karol Różański ofiarnym wślizgiem zablokował jego uderzenie. Na przerwę więc zawodnicy obu drużyn zeszli przy wyniku bezbramkowym. Po przerwie mocna do ataku ruszyła drużyna gości i w 50 minucie udało się im umieścić piłkę w siatce. Jak się później okazało była to jedyna bramka dzisiejszego dnia w Kraczkowej. W 59 minucie w dobrej sytuacji znalazł się zawodnik gości lecz uderzył mocno niecelnie. Dziesięć minut później groźnie na połowie gości zderzyli się obrońca Tarnawki z Dawidem Kielarem i potrzeba była dłuższa przerwa gdyż obaj zawodnicy mocno ucierpieli. W 73 minucie na placu gry w miejsce Konrada Ziaji zameldował się Sebastian Różański. Siedem minut później w dobrej sytuacji znalazł się Rafał Szczepański lecz jego strzał na raty obronił bramkarz. Drużyna gości starała się kontrować lecz na nasze szczęście ich zagrania były mocno niedokładne. Na 5 minut przed końcem spotkania dobrą sytuację Dominikowi Bartkiewiczowi wypracował trener lecz nasz napastnik uderzył minimalnie obok słupka. W ostatnich minutach nasi zawodnicy mieli serie rzutów z autu lecz dobrze ustawiali się zawodnicy gości i przerwali akcje naszego zespołu. W 3 minucie doliczonego czasu gry w 100% sytuacji znalazł się Bogdan Wiech. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego miał przed sobą pustą bramkę lecz uderzył zbyt lekko i piłka zdążył obronić bramkarz. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i zawodnicy z Tarnawki mogli świętować zwycięstwo. Zapraszamy na kolejne spotkanie naszej drużyny. Za tydzień zmierzymy się w sąsiednim Strażowie z miejscowym Rzemieślnikiem. Początek spotkania o godzinie 14:00.
CZARNI KRACZKOWA 0:1 (0:0) LKS TARNAWKA
Sędziował: Daniel Rzepka oraz Wojciech Brzezicki i Daniel Pytel
SKŁAD: P.Różański – K.Różański, J.Koszela, B.Wiech, R.Dudzik (K) – K.Ziaja (?73′ S.Różański), Ł.Gaweł, R.Szczepański, B.Gargała – D.Kielar, D.Bartkiewicz