Wygrana w deszczowym Husowie

Wielu wątpiło, że dojdzie do skutku dzisiejsze spotkanie XI kolejki w Husowie. Intensywne opady deszczu w ostatnich dniach nie mogły nie pozostawić po sobie śladów. Husów przywitał jednak nasza drużynę brakiem opadów i drobnymi promieniami słońca, co skłoniło arbitrów do podjęcia decyzji, że mecz się odbędzie. Początek spotkania to próba oswojenia się obu ekip z ciężkimi warunkami panującymi na boisku. Lepiej wyszło to Kraczkowianom, którzy zdobyli bramkę, lecz arbiter spotkania nie uznał jej pomimo iż piłka ewidentnie przekroczyła linię bramkową. W kolejnych akcjach gra toczyła się dość szybko z jednego pola karnego w drugie, mało było dokładności, gdyż piłka zatrzymała się w wodzie/błocie. Od 25 minuty spotkania nad stadionem przeszły intensywne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, bardzo mocno wiało, a zawodnikom obu drużyn ciężko było zapanować nad piłką przez dłuższy moment. Na chwilę przed końcem połowy opady nieco zmalały, a tempo podkręcili CZARNI, którzy przeprowadzili fantastyczną akcje zakończoną trafieniem Sebastiana Różańskiego. Druga połowa rozpoczęła się już bez opadów, a zza chmur pojawiało się nieśmiało słońce. Boisko było w coraz gorszym stanie. Atakować próbowała drużyna gospodarzy, która stworzyła sobie kilka okazji, ale nie potrafiła celnie uderzyć na bramkę. Pogórze próbowało dalekich wrzutów z atutów, lecz nie stwarzały one zagrożenia naszemu bramkarzowi. W odpowiedzi CZARNI wyprowadzali bardzo groźne kontrataki, po jednym z nich oko w oko z bramkarzem stanął Konrad Ziaja, lecz tylko w sobie wiadomy sposób nie umieścił piłki w siatce. Pogórze w kolejnej akcji miało rzut wolny z okolicy 25 metra. Mocno obok muru uderzył jeden z zawodników gospodarzy lecz Paweł Różański dobrze sparował to uderzenie. W 80 minucie akcje golem zakończył Dawid Kielar i było 0:2. Na 2 minuty przed końcem trzecią bramkę dorzucił Dominik Bartkiewicz i CZARNI wygrali to spotkanie 0:3. Cieszy fakt, że bramki zdobyli dziś najmłodsi zawodnicy w naszej kadrze zarówno Sebastian jak i Dawid urodzili się w roku 2000. Na koniec jeszcze nie sposób nie wspomnieć iż w kolejnym wyjazdowym spotkaniu na linii mieliśmy Panią Arbiter, i po raz kolejny spisywała się ona bardzo słabo. Gratulujemy drużynie zwycięstwa, a kibiców zapraszamy za tydzień do Kraczkowej na godzinę 11:00. W derbowym pojedynku podejmiemy Arkę Albigowa.

POGÓRZE HUSÓW 0:3 (0:1) CZARNI KRACZKOWA
bramki: S.Różański  40′ (0:1), D.Kielar 80′ (0:2), D.Bartkiewicz  88′ (0:3)

Sędziował: Sławomir Haładej oraz Ryszard Wielgosz i Olga Ślęzak

SKŁAD: P.Różański -R.Dudzik, K.Bartkiewicz, B.Wiech, P.Techman – K.Ziaja, B.Gargała, S.Różański (? 76′ K.Różański), K.Kielar (K), D.Kielar – D.Bartkiewicz

Dodaj komentarz