W niedzielę nasi zawodnicy rozegrali ostanie w tym roku spotkanie wyjazdowe. W Rogóżnie mierzyli się z miejscową Szarotką. Spotkanie mogło rozpocząć się dla nas bardzo dobrze lecz w drugiej minucie w bramkarza uderzył Dawid Kielar. Chwile później ponownie przed szansą stanął Dawid lecz uderzył tym razem niecelnie. Drużyna gospodarzy odpowiedziała po indywidualnej akcji jednego z zawodników zakończonej niecelnym uderzeniem. W 28 minucie Szarotka objęła prowadzenie. Piłkę wrzuconą z rzutu rożnego wyniki nasi zawodnicy. Przejął ja zawodnik gospodarzy i wrzucił w pole karne, gdzie odbiła się od pleców napastnika Szarotki i wtoczyła się do bramki obok ofiarnie interweniującego bramkarza gości. Już 3 minuty później było 2:0 gdy zbyt krótkie wybicie piłki przez naszego obrońcę przechwycił zawodnik gospodarzy, zagrał w pole karne i napastnika umieścił piłkę w siarce obok wychodzącego z bramki Szymka Plęsa. Po szybkiej stracie dwóch bramek próbowaliśmy szybko odpowiedzieć lecz mimo kilku okazji nie udało się trafić do siatki. Gospodarze natomiast mogli prowadzić 3:0 jednak strzał pomocnika wylądował na poprzeczce. W 41 minucie Szarotka podwyższyła prowadzenie na 3:0. Wrzucona z rożnego piłka skozłowała też przed noga stojącego na krótkim słupku obrońcy CZARNYCH i wpadła do siatki. Tuż przed końcem pierwszej połowy wynik mógł zmienić Bartek Gargała, lecz po pięknym uderzeniu z dystansu piłka zatrzymała się na poprzeczce.
W drugiej części spotkanie wyglądało już znacznie gorzej. Mało było składnych akcji, a gra z minuty na minutę coraz bardziej się zaostrzała, nad czym zapanować nie mógł główny rozjemca tego meczu. Gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie gdy wykonywali rzut wolny pośredni w naszym polu karnym po tym jak sędzia wybicie piłki przez naszego obrońcę zinterpretował jako celowe zagranie do bramkarza jednak próba kombinacyjnego rozegrania wolnego nie stworzyła zagrożenia.
Nasz zespół również mógł zdobyć bramkę. Dwukrotnie z rzucie wolnego uderzał Łukasz Gaweł lecz ona uderzenia odbił bramkarz. Strzał Karola Różańskiego w ostatniej chwili zablokował obrońca. Żadna jednak z tych prób nie przyniosła oczekiwanego rezultatu i mecz zakończył się wynikiem 3:0. Za tydzień zmierzymy się na swoim boisku z Startem Brzóza Stadnicka. Zapraszamy na ten mecz w sobotę o godzinie 14:00.
SZAROTKA ROGÓŻNO 3:0 (3:0) CZARNI KRACZKOWA
SKŁAD: S.Plęs – K.Szmuc (? 69′ M.Kot), B.Wiech, P.Kunysz, K.Ziaja – D.Kielar, B.Gargała, S.Różański (? 75′ K.Różański), Ł.Gaweł, B.Inglot (? 55′ R.Różański) – D.Bartkiewicz